W sumie zawsze loty między Europą a Ameryką odbywają się nad Grenlandią, to wynika z tunelów lotniczych czyli takich autostrad na niebie. Jednak w tym miejscu najczęściej jest się bardzo wysoko i jest pochmurnie i nie widać zupełnie nic . Tym razem lecąc do Nowego Jorku miałam dużo szczęścia. Widok był spektakularny. A Grenlandia to od zawsze mój numer jeden na liście marzeń. Byłam jak zahipnotyzowana ale specjalnie dla was włączyłam kamerę. Zapraszam na mój kanał na YouTube.

Autorka

Solo traveler around the world

Zostaw komentarz