Tag

Featured

Browsing

Pierwszy polski kobiecy kolektyw fotograficzny, skupiony wokół podróży, fotografii krajobrazowej i przygodowej. W babskim gronie, dziewczyn tworzących, filmujących, fotografujących pod nazwą Kobiety do Obiektywów, wyruszyłyśmy na podróż po Dolnym Śląsku. Z Wrocławia pojechałyśmy do Jeleniej Góry, a tam, dosłownie, w zasięgu wzroku miałyśmy masę atrakcji. Zaledwie 20 minut z centrum mogłyśmy podziwiać uroki Perły Zachodu. Kawałek dalej, w drugą stronę, oko radowały Rudawy Janowickie, znane ze swoich wschodów słońca (na które tak ciężko było nam wstać). Na południe zaś, Szklarska Poręba, nasza brama na Góry Izerskie, słynne z wielu powodów (choć najważniejszym uznałybyśmy naleśniki w Chatce Górzystów). Kręciłyśmy się po okolicach Dolnego Śląska, odkrywając te totalnie dla nas nowe, i te znane miejsca. Dziękujemy partnerom wyjazdu https://www.youtube.com/watch?v=wnW0r4W0_WA Dziękujemy partnerom wyjazdu 📷 Olympus Polska ⤀ https://www.instagram.com/olympus_polska/ 🚗 Panek Car Sharing ⤀ https://www.instagram.com/panekcs/ 🐵 Urban Monkey ⤀ https://www.instagram.com/urbanmonkey… Paulina Vryga, Alina Kondrat, Sabina Lawrów

Czy można pokazać piękny Gdańsk w 30 sekund? https://www.youtube.com/watch?v=V47z7VRQ2L8 Reklamówka nakręcona na potrzeby promocji miasta Gdańska z której jestem bardzo dumna. Słuchy chodzą, że jeździ promować Gdańsk po całym świecie. Dziękuję za pomoc w realizacji projektu: Miasto Gdańsk Annie Landau (grafika, intro) Miejsca ze spotu: Molo w Brzeźnie Park Reagana Starówka – Ulica Długa, Długie pobrzeże, Mariacka Teatr Szekspirowski Dworzec Główny Europejskie Centrum Solidarności Stocznia Gdańska Garnizon – Sztuka wyboruStary Maneż Plaża Górki Zachodnie Wykorzystana muzyka: License owner: Sama Przez Świat License number: 548686 / Artlist Love of Mine – The Hunts

Każdą chwilę należy przeżywać. Czekanie to grzech.NEIL GAIMAN Gdybym miała przestawić dzisiejszego gościa cyklu Rozmowy z Pozytywnymi numerami… użyłabym liczb 63, 6 i 7. Poznajcie Sabinę. 63 kraje, 6 kontynentów i 7 razy Islandia. Instagramowej społeczności znana jako @samaprzezswiat, w dzisiejszej rozmowie mówi o wolności, przesuwaniu własnych granic i o tym, że ludzie na świecie są dobrzy. *Uprzejmie ostrzegam, że po przeczytaniu będziesz chciał zabukować bilety gdzieś na koniec świata! @samaprzezswiat [Martyna] – Sabina, niezły jest Twój podróżniczy licznik. Powiedz proszę, od czego się to zaczęło? [Sabina] – Wydaje mi się, że potrzeba podróżowania była we mnie od zawsze. Na początku podróżowałam palcem po atlasie, oglądałam dużo dokumentów podróżniczych, np. o Rapa Nui (przypis: rdzenna ludność Wyspy Wielkanocnej), które totalnie działały na moją wyobraźnię. Niestety przez wiele lat nie mogłam sobie pozwolić na to finansowo, a przynajmniej tak sobie myślałam. Dzisiaj wiem, że można podróżować bardzo niskim kosztem, jeśli tylko się chce. Ograniczenia mamy tylko w głowie.…

Pieniądze to temat śliski, ale chciałabym żeby pieniądze nie były dla Was wymówką. Da się spełniać marzenia, tylko trzeba chcieć! A jak już jedziecie grupą to w ogóle mnóstwo kosztów, których nie da się przeskoczyć się dzieli. Jedziemy po kolei: bilety lotnicze (zakupione na esky.pl ok. 7 miesięcy przed, tania linia Southern China, lot trwał 35 do 42h): 2500zł campervan z http://nomadnz.com – 0 zł (udało mi się znaleźć opcję przewiezienia auta z jednego końca kraju w drugi (dodatkowy koszt ok. 500zł do Christchurch, bo tam był samochód). Autostop działa wyśmienicie, można tez na grupie New Zealand Backpackers kupić jakieś kombi za 2 lub 3 tys. dolarów i sprzedać po zakończeniu wyprawy. Normalny koszt wynajęcia campervana na 2 do 4 osób to koszt od 60 do 150 dolarów. paliwo – tani diesel – od 1,10 do 1,40 – przejechałam prawie 3 tys. km – 900 zł przeprawa promowa – 170 dolarów…

Spore zaskoczenie, że tak popularne radio zaprosiło mnie do siebie. Także pierwszy wywiad live i od razu Radio Zet! Ale popołudniową audycję prowadzi świetna ekipa! Kamila Terpiał, Roman Osica i Waldemar Maniewski – Dziękuje za zaproszenie! https://www.youtube.com/watch?v=ARBo5VwVshc

Czy to jest w ogóle możliwe? Tak! Koszty wynajmu auta i hoteli na Antypodach przerastają kieszeń większości Polaków. Mądrzejsze jest już wynajęcie campervana! O ile ma sie naklejkę, można parkować wszędzie (tzw. freedom camp) Uwielbiam tą wolność! Normalnie koszt wynajęcia campervana na 2-4 osoby, z kuchnią, spaniem i przenośna toaletą to koszt 150 dolarów. Najtaniej robi to jucy (możecie znac z USA). Ja za pierwszym razem kosztystałam z małej firmy https://www.nomadnz.com/ No ale dobra, miało być za darmo. Jak?

Niebezpiecznie W sumie dopiero teraz, po powrocie zaczęłam coraz więcej czytać o Jamajce. Okazuje się, że to jeden z najgorszych krajów dla kobiet na świecie. Tu co druga kobieta przyznaje, że została zgwałcona. Kilkaset dzieci rocznie ginie także w porachunkach lub jest zabijanych przez rodziny. Traktowanie kobiet Dla potwierdzenia anegdotka. Wynajęłam samochód z kierowcą na jeden dzień. Po 10 milach na stacji auto nie chce ponownie zapalić. Mija kilka minut, krząta się wokół samochodu, stuka w silnik. A ja mówię „To akumulator, bo tu jest duża wilgotność… Jestem kobietą, wiem… ale jestem też kierowcą. Sprawdź proszę akumulator”. Minęło z 40 minut zanim mnie posłuchał. Znaczy i tak się do tego nie przyznał, ale fakt pozostaje faktem. Tutaj role są bardzo genderowe. Świat mężczyzn nie przeplata się ze światem kobiet. Nie widuje sie ich razem. Za wyjątkiem wieczornych tańców, które są bardzo bardzo sensualne czy wręcz seksualne. Zobaczcie to video: Kobiety…

Piszecie do mnie często… piszcie dalej 🙂 …ale pewne pytania się powtarzają… Jak zacząć? Jeśli się boisz – zacznij od najbezpieczniejszych krajów świata typu: Islandia, Norwegia, Szwajcaria. Albo po prostu od Polski. Wyjedź na drugi koniec. To kwestia przełamania barier i konwenansów. Jeśli uświadomisz sobie, ze to super podróżować samemu, tak będzie. Zobacz ile osób czyta ten blog. Tysiące. To nic wstydliwego, nie mieć z kim jechać. To wyzwanie. I dasz sobie radę! Co z bezpieczeństwem? Wiadomo, kobiety są bardziej narażone. Nie chodź po nocach, po szemranych dzielnicach. Wieczorem, jak gdzieś zostaniesz weź taksówkę. Staraj się przebywać w miejscach gdzie jest dużo ludzi. Zaprzyjaźnij się z lokalsami. Oni Ci doradzą i ewentualnie ochronią, bo wiedzą najlepiej jak się poruszać po swoim terenie. Ogólnie pamiętaj, że zdecydowana większość ludzi jest cudowna i dobra. Dużo bardziej niebezpiecznie czułam się w Londynie czy Paryżu niż w slumsach na Jamajce , która ma taką…

….

Nepal to inny świat.

Bardzo długo dochodziłam do siebie, bo tym doświadzceniu. Przez wiele dni żadne słowa nie chciały mi przejść przez palce. Zacznę może od końca. Wylądowałam w Berlinie o 7 rano. Taxi i po chwili byłam w domu. Rozebrałam się, napuściłam wody do wanny, dodałam bąble. I miałam łzy w oczach. Uczucie: „Czym sobie zasłużyłam na taki luksus?” mieszało się z „Jak dobrze być w domu”. Co mną tak wstrząsnęło?