Tag

góry

Browsing

Niewiele osób wie, że podkarpackie to nie tylko Bieszczady – ulubione miejsce wszystkich outsiderów w Polsce. Jest tam sporo innych, równie pięknych miejsc o których warto wspomnieć – przepiękna Solina i nieziemska wysepka na jej środku – idealna do fotografowania z drona, czy też mało wspominane Góry Sanocko – Turczańskie oraz Beskid Niski.

Breathing dreams like air // Nie mogę uwierzyć, że za 4 tyg. ląduje znowu w Nowej Zelandii! Odkopałam właśnie zapomniane fotki z #lostworld w #waitomo . Ta jaskinia została odkryta całkiem niedawno i wejście jest tylko przez tą dziurę. Na fotkach dziura z dołu i góry. Gdy tak zjeżdżałam kilkaset metrów w dół na linie to najpierw dosłownie trzęsły mi się nogi. Ale po paru minutach zaczęłam piać z zachwytu! Chętnie zrobię to jeszcze raz! Gdy wejdzie się w głąb jaskini można spotkać te świecące robaczki, jak w filmach. Magia ✨✨ Dziękuję @alinakondrat za fantastyczne rekomendacje. Jak zawsze zresztą! Z Aliną widzimy się na warsztatach foto już za 2 tyg. W Karkonoszach. Więcej info na mojej stronie w bio jest jeszcze parę miejsc!

My favourite thing to do is to go where I’ve never been.// Uwielbiam być w drodze. Dopiero niedawno zrozumiałam, że bycie w drodze jest ważniejsze od dotarcia do celu. I nawet nie wiem jak to wytłumaczyć. To się czuje. Dzisiaj polskie góry, za tydzień Irlandia, potem znowu Polska, potem Szkocja i południe Anglii. W listopadzie powrót do Nowej Zelandii i troszkę USA i Australii przy okazji. A Nowy Rok planuję spędzić w Peru na szczycie 6tys m. wulkanu! Ameryka Południowa to ostatni kontynent, który mi został! Co dalej? Nie wiem. Coś się wymyśli 🙈👌

Oto jestem na Wyspach Owczych, tak długo marzyłam o tym wyjeździe. Nie ma wielu miejsc w Europie tak mało tkniętych przez człowieka. Takie zielone wzgórza i takie fiordy występują także na Islandii i Norwegii, ale nigdy tak wysokie i w takiej ilości ! Wyspy są obfite w spektakularne widoki i miliony ptaków. I co najważniejsze szlaki nie są jeszcze zadeptane przez turystów. Choć czuje, że potencjał turystyczny jest tu równie mocny jak na Islandii. Także polecam udać się tam jeszcze w tym roku. Choćby zimą. Uwaga, jest tam cieplej niż u nas. Mi udało się zapakować w jedną walizkę kabinową na 7 dniowy wypad. Baza noclegowa, szczególnie poprzez airbnb (zgarnij 20 euro na pierwszą podróż tu) jest naprawdę dobra. Loty tylko przez Kopenhagę, Billund lub Edynburg. Więcej zdjęć na moim instagramie. Pokaż nam jak Ty spędzasz wakacje! Gdziekolwiek Jesteś – w mieście, na wsi czy pięknej balijskiej plaży. Wrzuć zdjęcie…

Parę dni temu ogłoszono bardzo ciekawe podsumowanie. Wzięto pod uwagę wszystkie social media i dodano je wszystkie razem, i tym samym uzyskano, chyba najbardziej wiarygodny, ranking polskich podróżników! Tym bardziej mi miło, że znalazłam się na 22 miejscu w klasyfikacji łącznej, oraz wyróżniono mnie w kategorii wędrówki górskie (to chyba za to wejście solo na Kilimanjaro 🙂 Jeszcze raz dziękuje i zapraszam na stronę Zbakcylowani po cały ranking.

Bohaterzy. Lodowi wojownicy. Rok temu miałam okazję pogadać z Adamem Bieleckim co ciekawe nie o górach, a głównie o wyprawach solo. On też często tak podróżował. Ale dziś nie o tym. Ostatnie dni ryzykował życie by ratować przyjaciół, rezygnując tym samym ze swojego największego marzenia czyli K2. Dla mnie bohater. W ciągu 8 godzin Adam Bielecki z Denisem Urubko w nocy zrobili taką ścianę, co inni robią nawet w kilka tygodni. I to w złej pogodzie. To tylko pokazuje, że motywacja ratowania życia jest silniejsza niż motywacja zdobycia szczytu. Na tą chwilę już wiadomo, że akcja ratunkowa została przerwana. Tomek Czapkins Mackiewicz zostanie już na zawsze na swojej ukochanej górze. Dziękuję i podziwiam. Pod tym adresem znajduje sie oficjalna zbiórka pieniędzy, które zostaną przekazane trójce dzieci i żonie Tomka. https://www.gofundme.com/rescue-on-nanga-parbat

Różnorodność zarówno klimatu jak i krajobrazu Stanów Zjednoczonych jest ogromna. Rano można marznąć na górze i jeździć na nartach by wieczorem złapać ostatnie promienie słońca na kalifornijskiej plaży. Mnie jednak najbardziej oczarowały zupełnie czerwone skały. I zachody słońca o tak różnych barwach. Czasem na jednym obrazku miałam i niebieski i pomarańcz i czerwień i fiolet. Gdzieś mam panoramę. Wrzucę później. Tymczasem fioletowe niebo. Miazga..! Jeśli jesteście na zachodnim wybrzeżu przy tamie Hoovera warto zajrzeć właśnie na Fire state park i objechać jezioro Mead. Zdecydowanie niedocenione w przewodnikach. Których i tak nie czytam haha.

Oto i ona Mont Blanc. Stoi dumnie przede mną. Biała góra . 4810m Główny cel wyprawy. Czuję się w miarę dobrze. Jestem poobijana na piszczelach po Gran Paradiso i mam odcisk na dużym paluchu. Jutro ruszamy kolejka na 2400 i ruszamy do schroniska teterousee na 3200. Odpoczywamy popołudniem i wstajemy o połnocy by wyjść o 1 i uderzyć na szczyt. Akcja górska 5h+15h. Na szczycie powinnam być w czwartek koło południa. Wysyłajcie mi dużo energi. To bardzo pomaga.