Przebywam w Singapurze kilkanaście dni, przyjechałam akurat jak wirus zaczął mieszać w podróżach najbardziej. Mieszkam u lokalnej dziewczyny, dużo rozmawiam o wirusie z mieszkańcami i opowiem Wam jak sytuacja wygląda od środka!

Mały teaser: Jak chorować – to w Singapurze! Środki które tu wprowadzono działają, mimo, że Singapur to największe przesiadkowe lotnisko w tej części świata, więc logicznie tu powinno najszybciej po Wuhan , zachorowania co prawda wzrastają, ale jak się wejdzie w szczegóły to po pierwsze bardzo powoli, kilka przypadków na dzień (a Singapur ma 5,6mln ludności, a kraj to po prostu jedno miasto na wyspie o wielkości Warszawy).

Informacja publiczna

Szacunek za informowanie naprawdę szczegółowe mieszkańców odnośnie prewencji (reklamówki lecą wszędzie) plus strona internetowa i Grupa na Whatsapp! Każdy może się dodać i czytań wszystkie komunikaty. I to chyba jest najważniejszy czynnik czemu tu choróbstwo się nie rozprzestrzenia. Wszyscy wiedzą jak przeciwdziałać. Firmy zarządziły prace z domu, porozdzielały działy, odwołały delegacje.

https://www.moh.gov.sg/covid-19

Przeciwdziałanie koronawirus w Singapurze

Wprowadzono szybko prawo – nie można było sprzedawać masek po zawyżonej cenie pod wysoką groźbą, tak samo z jedzeniem i wodą.
W centrach handlowych i dużych hotelach mierzy sie teperaturę.

Zaostrzono środki ostrożności na granicy z Malezją oraz na lotnisku Changi. MIerzy sie wszystkim temperature i sprawdza czy nie podróżowałes do Chin. Anulowano wszystkie loty z Chin, Tajwanu i Hongkonku. A nawet Japonii.

Władze zaleciły by opuszczać miejsce zamieszkania tylko w potrzebnych wypadkach. I rzeczywiście jest pusto w centrach handlowych. Również w metrze, gdyż dużo ludzi pracuje z domu.

Odkażanie rąk prawie wszędzie dostępne. Taksówkarze i pracownicy publiczni plus sprzedawcy itp. wszyscy chodzą w maskach. Również większość ludzi zakłada je np. w metrze czy miejscach gdzie przebywa dużo ludzi.

Ważnym jednak elementem jest to, że ten kraj od zawsze był bardzo „prawny” więc ludzie są zdyscyplinowani i słuchają i stosują się do zaleceń podanych odgórnie.

Bogaty Singapur

Nie ma co się oszukiwać, służba zdrowia i wszystkie publiczne służby sa tu dobrze finrnsowane i działają świetnie.To tez bogaty mały ktaj nad kórym łatwo panować. MIeszka tez tu względnie duzo dobrze sytuowanych i wyedukowanych ludzi. To ułatwia opanowanie chaosu i paniki. POza tym Azjaci. Trzeba przyznać, że dmuchaja na zimne tu. Po pierwszym szoku i zarażeniach mnóstwo osób wykupiło dosłownie papier toaletowy i np. chusteczki nawilżające i płyn do odkażania/ mycia rąk. Na wszelki wyapdek. Także były częsciowe braki,a le szybko miasto to ogarnęło.

Na dzisiejszy dzień, a stało się to dosłownie w ciągu ostatnich 5 dni – Singapur z 2 miejsca po Chinach w ilości przypadków spadł dużo dużo niżej w tabelce – Teraz to aj odradzam wyjazd do Włoch czy Korei Południowej. (swoją drogą ciekawe jak północna ogarnia?)

Odpowiedź na postawione pytanie w tytule: Tak! Nie odwołuj przyjazdu, weź maseczkę i płyn do odkażania rąk, chusteczki nawilżające, Myj ręce kilka razy dziennie. Myj również telefon i aparat. Azja opustoszała, jest tanio. Może to być okazja nie do powtórzenia by zobaczyć Singapur. Oczywiście sprawdzaj mapę zachorowań codziennie – polecam tą:

Autorka

Solo traveler around the world

1 Comment

  1. Thank you for sharing your info. I truly appreciate your efforts and I am waiting for your next post thank you once again.

Zostaw komentarz