Szakszuka – przepis na idealne śniadanie z charakterem

Szakszuka to danie, które łączy w sobie prostotę składników z bogactwem smaku. Pochodzi z kuchni krajów Maghrebu – m.in. Tunezji czy Algierii – i przez lata zyskała ogromną popularność w kuchniach bliskowschodnich. Dziś robi furorę na całym świecie – także w Polsce. W mojej kuchni to śniadaniowy klasyk, do którego wracam w nieskończoność.

Ale uwaga: to nie jest przepis na „jajka na pomidorach”. Szakszuka to sztuka proporcji, techniki i odrobiny serca.

Sekretem dobrej szakszuki jest kmin rzymski (nie kminek) oraz odpowiednie proporcje papryki i pomidorów.

Co ciekawe nauczył mnie tego zaprzyjaźniony kucharz w Królestwie Paganu w Birmie.

Składniki (na 2 porcje):

• 4 jajka
• 1 cebula (najlepiej czerwona lub szalotka)
• 2 ząbki czosnku
• 1 czerwona papryka (opcjonalnie połowa żółtej lub zielonej dla koloru)
• 4–5 dojrzałych nie za dużych pomidorów (najlepiej rózne odmiany (lub puszka pomidorów)
• 1 łyżeczka kminu rzymskiego
• ½ łyżeczki wędzonej papryki
• chili lub ostra papryka (do smaku)
• sól, pieprz, oliwa

Opcjonalne dodatki:

• pokruszona feta lub niebieski ser
• świeże awokado
• kolendra, rukola lub natka pietruszki
• plasterki figi
• kapary lub marynowana cytryna

Przygotowanie:

1. Na patelni rozgrzej oliwę. Wrzuć drobno posiekaną cebulę i smaż na średnim ogniu, aż zmięknie. Dodaj posiekany czosnek i paprykę, podsmaż przez kilka minut.
2. Wsyp kmin rzymski, wędzoną paprykę i chili. Wymieszaj, a po chwili dodaj pokrojone pomidory. Duś wszystko ok. 10 minut, aż sos zgęstnieje. Ważne by nie wysuszyć potrawy, ale też by nie była zbytnio wodnista. W tym celu przykryj pokrywką lub ją zdejm by odparować wodę.
3. Wydrąż lekkie zagłębienia w sosie i wbij jajka. Białko możesz lekko przemieszać z sosem (a żółtka zostawić na wierzchu).
4. Przykryj patelnię na ok. 1 minutę, żeby białko się ścięło, ale żółtko pozostało płynne. Odkryj i gotuj dalej bez przykrycia, jeśli potrzeba odparowania.
5. Posyp ulubionymi dodatkami: fetą, awokado, kolendrą, figami, kaparami…
6. Podawaj prosto z patelni z kawałkiem dobrego chleba.

Kilka trików:

• Mieszanka różnych pomidorów (np. puszkowe + świeże) daje bogatszy smak.
• Im bardziej „rustykalna” szakszuka, tym lepiej – nie blenduj sosu! Kawałki papryki i pomidorów powinny być ok. 1x1cm
• Dobrze dobrana cebula (czerwona, szalotka) doda słodyczy i aromatu.
• Szakszuka lubi przyprawy – nie żałuj kminu rzymskiego, papryki ani chili.
• Świeże zioła na koniec to game changer.

Podsumowanie:

Szakszuka to danie, które możesz dopasować do swojego stylu gotowania. To idealna baza do eksperymentów, ale też pewniak na leniwe weekendowe śniadanie czy szybki lunch. Prosto z patelni, z chlebem do maczania i odrobiną awokado na wierzchu – brzmi jak plan?

Jeśli lubisz ten przepis, sprawdź także:

• Tost z wędzonym pstrągiem
• Pizzę z figą

Jeśli podoba Ci się to, co robię, możesz wesprzeć moje podróże i tworzenie treści na Patronite.