Tag

polska

Browsing

10 Magicznych i Niezwykłych Miejsc do Odkrycia w Polsce w 2023 Polska skrywa wiele magicznych miejsc, które wciąż pozostają mało znane turystom. Jeśli szukasz nietypowych i niepopularnych destynacji na swoje podróże w 2023 roku, ten wpis jest dla Ciebie! Przygotowaliśmy listę 10 wyjątkowych miejsc, które zaskoczą Cię swoją urodą i klimatem. Zapraszamy do odkrywania nieodkrytych zakątków Polski! Księżycowy Kraj – Krasnopol, Bieszczady: W sercu Bieszczadów, ukryty między masywami górskimi, Księżycowy Kraj stanowi magiczną oazę dla miłośników niecodziennych pejzaży. Jego surrealistyczne krajobrazy, porośnięte mchem i skamieniałe drzewa, sprawiają, że to miejsce wygląda niczym fragment innej planety. Wędrówka przez ten tajemniczy krajobraz przywołuje uczucie odkrywania nowego świata. Księżycowy Kraj to unikalne miejsce, gdzie można zanurzyć się w intymnej harmonii z naturą. Jaskinia Niedźwiedzia – Kletno, Sudety: Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie to zaklęte miejsce, które fascynuje odwiedzających swoją niezwykłością. Podziemna kraina ukrywa tajemnicze korytarze, stalaktyty i stalagmity, które przywodzą na myśl mityczny świat.…

Różnego typu miejsca noclegowe polecane w Polsce, od hotelów spa po namioty poprzez airbnb i pensjonaty, oraz glamping tak mocno trendujący ostatnio, które odwiedziłam w ciagu ostatnich kilku miesięcy.

Kategoria: hotele
Gwiazda Morza we Władysławowie

Nigdy nie byłam zwolenniczką dużych hoteli w kurortach nadmorskich, bo kojarzyły mi się z dużą ilością ludzi i traktowaniem mnie jak kolejnego typowego turysty, a takim nie jestem. Jakie było moje zdziwienie, że mimo wielu pokoi Gwiazda Morza we Władysławowie trzyma wysoki poziom. Przede wszystkim obsługa, która nie jest sztywna i traktowała mnie personalnie. Bardzo dobry szwedzki stół i długie godziny serwowania śniadań sprawiały, że nie czuło się tłoku w restauracji. I ten widok z wielkiego balkonu jest absolutnie wart każdej ceny. W hotelu jest kilka basenów (w tym podgrzewane jacuzzi), kilka saun i centrum wellness spa.

Kolejne miejsce do relaksów zaliczone. Czemu mi nikt o nim wcześniej nie wspominał? Park wodny Suntago oprócz strefy dla rodzin ma drugą osobną dla odpoczynku, tylko dla 16+. Prawdziwe palmy, baseny na zewnątrz, bar w wodzie, strefa wellness, strefa VIP. Wszystko pięknie, ale to nawet blednie przy tym co zobaczyłam na strefie saun. A trochę na świecie widziałam.. . Nie chcę wam zdradzać wszystkich niespodzianek tam, ale jest tak wielka, że można tam spędzić cały dzień. I koniecznie załapcie się na saunowy show. Jak nie mieszkacie w Warszawie to obok są domki do wynajęcia. A jak jesteście bez samochodu to zorganizowano także transport autobusowy. Ze swojej strony mega polecam kupować karnety całodniowe. To jest tak wielkie i tyle do zrobienia, że nie ogarniecie w kilka godzin. A przecież o relaks chodzi. Na spokojnie 🙂

Niedawno pojawił się nowy portal zrzeszający urocze domki, glamping, a nawet namioty. To co ich wyróżnia to, że są to małe miejsca od prywatnych właścicieli, zanurzone w naturze. Drewno, piękny design, cisza i z dala od miasta. Miałam okazję już ich sprawdzić. Spędziłam kilka dni w fikus Glamping w pięknym stylowym namiocie. Oczywiście jest to namiot ze wszystkimi wygodami – wentylatorem kominkiem, klimatyzacją, i osobną toaletą i prysznicem. Zadziwiła mnie wielkość – większy od mojego salonu 🙂 Kod zniżkowy, dający wam 100zł rabatu : https://alohacamp.com/r/slawrow namiot glamping wanna glamping prysznic pod chmurką

Niedawno spędziłam kilka dni w lubelskim. Wschodnia ściana jest przez wielu pomijana w weekendowych wyprawach, a to błąd. Ten region ma bardzo dużo do zaoferowania, szczególnie przepięknie zachowanych miast i miasteczek z architekturą zupełnie niepodobna do reszty Polski. Wybrałam dla Was kilka nowych lub świeżo odrestaurowanych miejscówek i atrakcji w województwie lubelskim.

Pierwszy polski kobiecy kolektyw fotograficzny, skupiony wokół podróży, fotografii krajobrazowej i przygodowej. W babskim gronie, dziewczyn tworzących, filmujących, fotografujących pod nazwą Kobiety do Obiektywów, wyruszyłyśmy na podróż po Dolnym Śląsku. Z Wrocławia pojechałyśmy do Jeleniej Góry, a tam, dosłownie, w zasięgu wzroku miałyśmy masę atrakcji. Zaledwie 20 minut z centrum mogłyśmy podziwiać uroki Perły Zachodu. Kawałek dalej, w drugą stronę, oko radowały Rudawy Janowickie, znane ze swoich wschodów słońca (na które tak ciężko było nam wstać). Na południe zaś, Szklarska Poręba, nasza brama na Góry Izerskie, słynne z wielu powodów (choć najważniejszym uznałybyśmy naleśniki w Chatce Górzystów). Kręciłyśmy się po okolicach Dolnego Śląska, odkrywając te totalnie dla nas nowe, i te znane miejsca. Dziękujemy partnerom wyjazdu https://www.youtube.com/watch?v=wnW0r4W0_WA Dziękujemy partnerom wyjazdu 📷 Olympus Polska ⤀ https://www.instagram.com/olympus_polska/ 🚗 Panek Car Sharing ⤀ https://www.instagram.com/panekcs/ 🐵 Urban Monkey ⤀ https://www.instagram.com/urbanmonkey… Paulina Vryga, Alina Kondrat, Sabina Lawrów

Wyjazd do Chałup i spędzenie kilku weekendów w Polsce było dla mnie czymś nowym – od wielu lat nie pamiętam bym spędzała urlop w Polsce! Mimo, że pochodzę z Gdańska, nigdy nie byłam na Półwyspie Helskim (z zasady, że chyba za blisko). Choć mój tato mówił, że jak byłam mała to często wsiadaliśmy w pociąg do Chałup właśnie, ale ja tego w każdym razie nie pamiętam. fot. Alina Kondrat Ale kiedy nadarzyła się okazja, by po raz pierwszy wyjechać gdzieś z moją nową znajomą z Berlina/Torunia – fantastyczną fotografką – Aliną Kondrat i do tego nauczyć się czegoś nowego, to długo się nie zastanawiałam! W życiu nie byłam na desce (w sumie żadnej!), więc byłam nieco przerażona (głównie kompromitacją). Ale okazało się, że to wcale nie jest sport dla twardzieli. Ale wszystko po kolei! fot. Alina Kondrat Chałupy to serce światowego kitesurfingu! Dlaczego, jak – ktoś zapyta? Mieliśmy po prostu…

Niewiele osób wie, że podkarpackie to nie tylko Bieszczady – ulubione miejsce wszystkich outsiderów w Polsce. Jest tam sporo innych, równie pięknych miejsc o których warto wspomnieć – przepiękna Solina i nieziemska wysepka na jej środku – idealna do fotografowania z drona, czy też mało wspominane Góry Sanocko – Turczańskie oraz Beskid Niski.

Na pożegnanie z Berlinem wybrałam się ze znajomymi nad polskie morze! Wybraliśmy cudowne Domki na wodzie A tam otoczeni wodą, kajakami, grillem i z kominkiem, i sauną mogliśmy oddać się temu co lubimy najbardziej – foceniu. W ciągu weekendu mieliśmy mega warunki na fotki, bo pogoda zmieniała się kilka razy. Od mgły po pełne słońce i czerwony zachód i wschód słońca. I serio biegaliśmy z aparatem 48h! Największy komplement jaki usłyszałam, że na naszych (bo focił też posh) zdjęciach największa wakacyjna imprezownia wygląda jak Malediwy. Swego nie znacie…. fot. Rafael Poschman i Sama Przez Świat https://www.youtube.com/watch?v=cMbM9jaLoQU