
Sama w Nowej Zelandii
Nie podróżuję już od dawna zaliczając miejsca #mustsee Ważniejsze dla mnie jest samo bycie w podróży. W drodze. Ten czas, gdy wszystko może się zdarzyć. A przygoda czeka za zakrętem. Gdy podoba mi się miejsce czy ludzie to zwyczajnie zostaję dłużej…. Aż mi się znudzi. Wtedy jadę znowu dalej. Przed siebie. Szukam miejsc z dala od turystów. Odkrywam. Cieszę się z nowego spojrzenia. Szukam miejsc gdzie zrobię ładne zdjęcie. I znowu ktoś zapyta gdzie to. Ja nie wiem. Nie pamiętam. Po prostu cieszę się otaczającym światem. Nie śpieszę się. To taka dekadencka wolność. Polecam spróbować choć raz.
You may also like

Bliscy i przyjaciele mówią o niej, że jest odważna i silna, ale nie straciła przy tym wrodzonej wrażliwości i kobiecości.
Założycielka kolektywu Kobiety do obiektywów.
Prowadzi warsztaty fotograficzne na Kubie, Maderze, w Szkocji i na Islandii.
Mieszkała krócej i dłużej w kilkunastu krajach świata, odwiedziła 86 krajów na 6 kontynentach. Nie boi się wymagających wypraw poza utarte turystyczne szlaki.
ameryka bagan bezpieczeństwo birma ciekawostki cytaty dolna saksonia egzotyka europa Featured film fotografia góry hashtag hashtagi ile kosztuje instagram islandia kody kuba Lifestyle loty ludzie madera nepal niemcy nowa zelandia pakowanie podróże polska poradnik portugalia rabaty ranking roadtrip samolot samotna podróż Slider solo travel trekking video warsztaty wiza wywiad zdjęcia
Dodaj komentarz