Tag

islandia

Browsing

Cud natury

Powiem tak, kiedy zobaczyłam swoją pierwszą zorzę polarną prawie oszalałam (ze szczęścia), a zaraz potem poleciały mi łzy. Była wspaniała. Nie do opisania. Jechałam samochodem i około 19 pojawiła się ona. Znikąd, bez ostrzeżenia. A wszyscy mówili, że pojawia się tylko późno w nocy. A ciemno zrobiło się zaledwie godzinę wcześniej. Była mocna, wielka, i nie na horyzoncie, jak myślałam, a po prostu na całym niebie, po prostu nad moją głową. I chyba tak jest – im większa, tym szybciej znika. Po dwóch minutach było zorzy. Chociaż potem pojawiała się jeszcze tej nocy kilka razy, ale już nigdy z taką mocą.

Kolejny zbiór faktów o Islandii: Przepraszam, że skaczę z tematu na temat, ale o pewnych rzeczach warto napisać. Mam nadzieję, że tak jak fajnie się pisało, będzie się i czytać. Zacznijmy od tego co w tytule. Ozdoby choinkowe i bożonarodzeniowe wiszą w mieście cały rok 🙂 Urocze! Jeśli Islandia… to w Reykjaviku spędzamy maksymalnie jeden dzień (pierwszy lub ostatni, bo jesteśmy zmęczeni). A tam warto wybrać się na Harbour lub wjechać na wieżę kościoła Hallgrímskirkja (i tu ciekawostka, niby kupuje się bilety za ok. 20zł, ale nikt ich nie sprawdza przy wejściu/wyjściu z windy) Więc można na Kuźniara 😉 Co zwiedzać? Ring wokoło wyspy (da się zrobić w 5 dni, ale najlepiej 10-14 dni). Jedynka jest bardzo dobra, ale często będziesz zjeżdżał by coś zobaczyć. Więc lepiej wybrać terenówkę – na Islandii w wypożycalniach auta sa są „Allowed on Highland”. Ale w lato nie jest to konieczne, szczególnie jeśli nie chcesz…

Czy na Islandii jest zimno? W lato wyspa jest raczej zielona niż biała. A temperatura całkiem przyjemna, bo 15-20 stopni. Co ciekawe, w zimie bywa mniej ekstremalnie niż u nas, bo przy wybrzeżu jest tylko ciut poniżej zera, dzięki ciepłym Golfsztromom. To co musicie wiedzieć na początek to to, że jest skandalicznie drogo 🙂 Tani bilet za 3 stówki na wizzaira to najmniejszy wydatek. Ceny są 2 lub 3 razy droższe niż w Polsce (zarówno w sklepie, restauracji czy innych rozrywkach). Postaram się Wam poniżej troszkę pomoc gdzie zaoszczędzić. Przy tym wspomnę, że nie jestem studentką, i interesowały mnie już zgoła najlepsze rzeczy na Islandii, nie licząc się zbytnio z kosztami. Gdzie mieszkać Weźcie airbnb, hotele są mega drogie (zaczynają się od jakiś 300 zł za dobę). Jeśli chodzi o hostele, to cena podobna do airbnb, ale jednak komfort dużo większy, czyli od 80zł za dobę. I jednak najlepiej blisko…

silfra-fissure

Jedna ze wspanialszych rzeczy jakie zrobiłam w życiu i to powinno być wpisane jako must see – rzeczy, które trzeba zrobić na wyspie. Nurkowanie na Islandii pomiędzy płytami tektonicznymi (Ameryki i Europy) jest absolutnie genialne. Zbiera się szczękę z podłogi. Odbywa się to na największym jeziorze – Silfra w rejonie Thingvellir. Widoczność, przejrzystość wody jest nawet do 200m. (najlepsza na świecie) i temp. stała, 2 stopnie Celsiusza.

Co zjadłeś najgorszego na świecie? Przenosimy się palcem na mapie Europy. Dokładnie na lewy górny róg. Islandia. Hardkorowy kraj. Hardkorowa pogoda. Ale i również pod względem jedzenia. Choć zastrzegam, że najlepszego łososia w sosie teryiaki jadłam właśnie tu (konkretnie w Snaps Bistro)! Reykjavik ma serio genialne restauracje. Skorzystajcie tylko z tripadvisor. Trzeba wydać na posiłek od 60-100 zł minimum. Ale warto! Potraktujcie to jako wycieczkę kulinarną. Takowe robią również biura turystyczne w mieście. Podobno sushi lepsze jak w Japonii! Tu żarcie cały czas przygotowuje się ekologicznie, stąd ten SMAK. Temat poruszam w przeddzień „Iceland’s Ugly Food Festival”. Na dole link do artykułu i video na temat festiwalu. A więc Hakarl to sfermentowany grenlandzki rekin. Zakopuje się całe ryby w beczkach (lub „wędzi” pod daszkiem) na jakieś pół roku i jak ptaki nie chcą już się dobierać do mięsa (bo tak śmierdzi, haha.) To znaczy, że jest gotowe. To tak w skrócie.…