Oto i ona Mont Blanc. Stoi dumnie przede mną. Biała góra . 4810m Główny cel wyprawy. Czuję się w miarę dobrze. Jestem poobijana na piszczelach po Gran Paradiso i mam odcisk na dużym paluchu. Jutro ruszamy kolejka na 2400 i ruszamy do schroniska teterousee na 3200. Odpoczywamy popołudniem i wstajemy o połnocy by wyjść o 1 i uderzyć na szczyt. Akcja górska 5h+15h. Na szczycie powinnam być w czwartek koło południa. Wysyłajcie mi dużo energi. To bardzo pomaga.
Zanim pojedzisz wspinać się na Kilimandżaro – poradnik dla początkujących
Podstawy – Kilimandżaro dla amatora Zacznijmy od kwestii podstawowej – to jest 6 tys. metrów. Radziłabym przed wyjazdem na Kili pojechać najpierw w Himalaje np.…
Piewszy raz przekroczyłam równik! Kilimanjaro w zasięgu.
Stało się, jestem tu! Tyle miesięcy marzeń i strachu. Bardzo dużo niepotrzebnego strachu. szczepionki, malaria, bieda, złodzieje. A na miejscu w Kenii mili uśmiechnięci…
Nepal i Himalaje to inny świat. Każdy choć raz musi to przeżyć.
…. Nepal to inny świat. Bardzo długo dochodziłam do siebie, bo tym doświadzceniu. Przez wiele dni żadne słowa nie chciały mi przejść przez palce.…
Trekking na Islandii – Landmannlaugar & Porsmork
Islandia – kraj w którym w ciągu jednego dnia ma się 4 pory roku! Po krótce opowiem o moim ostatnim trekkingu na Islandii. To…
Wyprawa na Kazbek – co się dzieje z ciałem powyżej 3000 metrów?
Dzień mija na roztapianiu śniegu. Tak się zaczyna i tak się kończy. Jest za zimno by iść daleko po świeży śnieg. Wychodzisz parę kroków,…